SERWIS PC - WYMIANA KONDENSATORÓW

Spuchnięte kondensatory na płycie ECS K7S5A rev3.1Ostatnio wiele kilkuletnich komputerów ulega uszkodzeniu. Nie jest ono poważne i po zdjęciu obudowy wydać je gołym okiem - to spuchnięte kondensatory elektrolityczne na płycie głównej komputera. Łatwo je rozpoznać po wybrzuszonej górneSpuchnięty spód kondensatora 3300uF/6.3V z płyty ECS P4VXADj części kondensatora oraz w niektórych przypadkach wycieku niewielkich ilości elektrolitu. Sprawne kondensatory powinny mieć płaskie denko, jednak nie jest regułą, że kondensatory muszą spuchnąć na górze. W niewielkiej ilości przypadków może być spuchnięty spód kondensatora - gumowa osłonka z której wychodzą nóżki. W takim przypadku trudniej to dostrzec. Należy wymontować płytę z obudowy i dokładnie się przyjrzeć. Często takie kondensatory są powyginane lub dają się bardziej wygiąć od kolegów znajdujących się na płycie.
Typowym objawem takiego uszkodzenia są problemy ze startem komputera. Mogą się one różnie objawiać. Wszystko zależne od modelu płyty głównej. W większości przypadków to czarny ekran monitora po włączeniu komputera. Jednak występować może także niestabilność komputera, artefakty na ekranie, dźwięki sygnalizujące błędy karty graficznej lub pamięci lub brak jakiejkolwiek reakcji po naciśnięciu przycisku zasilania. Kondensatory pełnią funkcję magazynu energii z którego można ją szybko 'wypompować'. Spuchnięte kondensatory nie są w stanie już zmagazynować ilości energii potrzebnej do startu komputera, przez co pozostałe elementy nie są odpowiednio zasilane. Kondensatory na płytach głównych pracują z wysoką częstotliwością, dlatego nawet mierząc miernikiem takie kondensatory nadal będą zachowywać swoją pojemność.
Kondensator 1000uF/6.3V z płyty EPOX 8RDAWymianę należy rozpocząć od odczytania wartości uszkodzonych kondensatorów. Na płytach w zależności od modelu stosowane są kondensatory elektrolityczne od kilku uF (mikro faradów) do kilku tysięcy uF. Po odczytaWoreczek z nowymi kondensatorami 2x1500uF i 3x1000uFniu wartości należy się zaopatrzyć w potrzebne kondensatory. Można je kupić w każdym sklepie elektronicznym lub na aukcjach internetowych. Należy pamiętać że mają to być kondensatory typu LOW ESR, jednak mówiąc sprzedawcy że mają to być kondensatory do płyty głównej komputera na pewno będzie wiedział o jakie chodzi. Oczywiście z tego też powodu ich cena też jest odpowiednia, wynosząca do kilku złotych za sztukę.
Więc nadszedł czas na rzucenie płyty na warsztat. Jeśli ma się jakiekolwiek doświadczenie w lutowaniu można próbować wymiany samemu. Jednak jeśli ktoś nie czuję się zbyt pewnie lepiej oddać płytę do serwisu i mieć pewność, że zostanie to zrobione Wyrwane z płyty kondensatoryz należytą starannością. Jeśli jednak wymieniamy samemu należy rozpocząć od usunięcia uszkodzonych kondensatorów. Można to zrobić na dwa sposoby, po prostu je wylutowując (ten sposób stosuję) lub stosując metodę siłową i wyrywając je. W przypadku drugiego sposobu dobrze jest najpierw rozszczelnić kondensator zgniatając lub nacinając jego górę, aby zmniejszyć ciśnienie w nim - w końcu nie puchnie z dumy. Następnie należy wyrwać kondensator wyginając go maksymalnie, na płycie zostają wtedy tylko jego nóżki, które należy wylutować. Jeśli na płycie znajdują się ślady elektrolitu, należy go usunąć gdyż nie jest on obojętny dla ścieżek. Przed wlutowaniem nowych kondensatorów, choć nie jest to koniecznie należy odessać cynę z otworów w płycie odsysaczemKondensatory na płycie MSI 865PE Neo2-P lub jeśli posiadamy odpowiednią lutownicę odsysaczem w nią wbudowanym. Nie wolno przewiercać cyny w otworach gdyż można uszkodzić płytę! Płyty są wielowarstwowe a otwory mogą także pełni rolę przelotek pomiędzy warstwami. Nowe kondensatory należy wlutować z odpowiednią polaryzacją. Na płytach głównych po wylutowaniu widać nadruk - kółko w połowie zamalowane lub zakreskowane na biało. Ta biała strona oznacza masę (minus). Z kolei na kondensatorze masa zaznaczona jest paskiem przez całą wysokość kondensatora. Dobrze jest też przed usunięciem starych kondensatorów sprawdzić czy na pewno są tak wlutowane, gdyż czasem producentom zdarza się odwrotnie zaznaczyć  masę.
Lutować należy dobrze nagrzaną lutownicą. Należy to robić ostrożnie i ze starannością, zbyt długie nagrzewanie otworu może doprowadzić do uszkodzenia ścieżek. Płyty główne są wielowarstwowe i dość grube, więc cyna musi dobrze wypełnić cały otwór, inaczej mogą powstać tzw. zimne luty. Jeśli cyna została odessana z otworu wystarczy włożyć nowy kondensator i go przylutować. Dobrze jest już wcześniej obciąć nóżki do odpowiedniej długości - najlepiej takiej jakiej miał poprzednik. W przypadku gdy otwory są zalane cyną, należy naprzemiennie podgrzewać oba otwory i wciskać nóżki kondensatora aż cały wejdzie. Tą metodę stosuję, uważam że nie ma sensu bawić się w odsysanie cyny co nie zawsze idzie łatwo bez odpowiedniego sprzętu więc jest tylko starą czasu.
Z dodatkowych uwag warto wspomnieć że należy wymieniać wszystkie kondensatory w gałęzi, czyli przykładowo jeśli na płycie jest rząd pięciu identycznych kondensatorów i tylko trzy są spuchnięte to należy wymienić całość.
Nowe kondensatory mogą różnić się wielkością zarówno średnicą jak i wysokością. Ważne jest tylko żeby miały takie same parametry czyli pojemność i napięcie. Napięcie może być większe niż miały oryginalne kondensatory na płycie. Pojemność jednak powinna być taka sama, może być niewiele większa lecz nie jest to zalecane i może powodować niestabilność płyty.
Warto też przed rozpoczęciem wymiany poczytać porady i doświadczenia użytkowników forum Elektroda.
Opis znajduje się również pod TYM adresem.

ZABRANIAM KOPIOWANIA OPISU BEZ MOJEJ ZGODY!